dzierzba dzierzba
428
BLOG

Takie sobie podsumowanie wyborów

dzierzba dzierzba Polityka Obserwuj notkę 36

Największym zaskoczeniem wyborów parlamentarnych jest dla mnie wynik Platformy Obywatelskiej. Byłem gotowy się zakładać, że nie uzyskają więcej niż piętnaście procent. Trudno mi było bowiem sobie wyobrazić, by przy tej skali niekompetencji, oszustw i zwykłego cwaniactwa, więcej osób dało się po raz kolejny nabrać. W swej naiwności nie chciałem po prostu przyjąć do wiadomości, że nie o żadne nabieranie tu chodzi, ale o mniej lub bardziej oczywiste profity z trwania tej władzy plus szczery strach przed PiS, tak pieczołowicie przez zaprzyjaźnione stacje pielęgnowany i podsycany. Mówiąc krótko: Spory sukces. W normalnych okolicznościach medialnych byłoby pozamiatane.

Do mniejszych zaskoczeń zaliczyłbym nieprzekroczenie czterdziestu procent przez Prawo i Sprawiedliwość i bardzo dobry wynik partii tak nowoczesnej, że aż kropkę stawia na początku. Tutaj jednak znów kłania się moje naiwne przekonanie, że coś będącego aż tak ewidentnym klonem Platformy musi być właśnie jak taki klon potraktowane i olane… Ale nie, nasi dzielni rodacy łykną przecież i asystenta Balcerowicza, byle ten w sosie nowości, racjonalności i elitarności został im podany.

Co do PSL nie będę się wypowiadał. Żal tylko szczery, że zwani pieszczotliwie gumofilcami zieloni, znów psim swędem się do Sejmu załapali.

Korwin natomiast po raz kolejny udowodnił, że każdy głos oddany na niego jest głosem zmarnowanym, a Kukiz za to może się cieszyć, że kosztem właśnie Korwina i PiS udało mu się przekroczyć próg procentowy...

O pompowanym przez Gazetę Razem się nie wypowiem. Niech Palikot z Millerem podziękują międzynarodówce socjalistycznej za to, że urywając im te kilka głosów, uniemożliwiła przyssanie się na po raz kolejny do ław sejmowych. Przy okazji może wreszcie zrozumieją, że wraca moda na komunizm wrzeszczący, ponadnarodowy, a nie jakiś taki nijaki, tandetnie antyklerykalny, palikotowo-milerowy - mówiąc kolokwialnie: wsiowy.

Przechodząc na koniec właśnie do Zjednoczonej Lewicy: Przypomniała mi się książka Janosha „Cholonek czyli dobry Pan Bóg z gliny". Jest tam napisane, że wskutek sikania do ausgusów, w familokach strasznie śmierdziało. A Ausgus – jak być może niektórym wiadomo - to po polsku zlew. I choć to mocno naciągana analogia, nie mogę opędzić się od myśli, że bez Zlewu w Parlamencie będzie nam się zdecydowanie lżej oddychało.

PS Prawdziwym Patriotom(TM) od Grzegorza Brauna gratuluję. 13113 głosów, to nie w kij dmuchał. Wprawdzie tyle mniej więcej odsłon zalicza Coryllus dwoma, trzema notkami, ale co tam. To obiecujący początek, damy radę!

 

dzierzba
O mnie dzierzba

"Dzierzba mimo bliskiego pokrewieństwa z wróblami, sikorami czy kanarkami, zachowuje się jak ptak drapieżny. Aktywnie poluje na duże bezkręgowce (głównie owady) oraz drobne płazy, gady, ssaki, a nawet inne gatunki ptaków. Po złapaniu zdobyczy często nie zjada jej od razu, lecz zawiesza na kolczastych krzewach, drutach lub wkład między rozwidlenia gałęzi drzew." Tak powstają tzw. spiżarnie dzierzb. ADRES E-MAIL - Czy już Ci pisałem, że to oto miejsce jest symbolem mojej niezależności i wiary w wolność jednostki? - Jakieś pięćdziesiąt razy... /Veszett a világ/ motto: Mówisz, że chcesz zostać pisarzem, to po prostu zwykły egoizm; chcesz wyróżnić się spośród marionetek i zostać ich animatorem. W istocie nie ma różnicy między tym, co chcesz robić, a malowaniem się kobiet... /Abe Kobo. Kobieta z wydm./ motto2: W każdej epoce, w każdym kraju zawsze istniały dwa stronnictwa: reakcji i postępu./Maurice Druon. Król z Żelaza/ Ludzie najczęściej stają się biegaczami, ponieważ tak ma być./O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu. Haruki Murakami/ spiritus flat ubi vult Zapraszam do zwiedzania mojej spiżarni

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka